Odpowiedziałem równie cicho co Lucy:
- Może, zobaczymy. Z tego co wiem nie specjalnie można łamać dziesięć przykazań, a jedno już złamałem. - Spojrzałem wymownie na dziewczynę. I dodałem - Pewnie lepiej bym się czuł jako anioł niż demon, choć nic do nich nie mam, ale nie potrafię siebie wyobrazić na tej roli.
Złapałem Luciferę za dłoń i uśmiechnąłem się. Moja babcia przyjrzała się uważnie białowłosej i zapytała:
- Lucifero chcesz wiedzieć coś jeszcze?
Dziewczyna kiwnęła lekko głową i wstała, moja babcia uczyniła to samo. Shinigami ruszyła na korytarz, a moja babcia za nią, dłonią wykonując gest mówiący "Zostań". Siedziałem na kanapie i patrzyłem na szybę okna. Zaczęło mnie zastanawiać jakby to było gdybym miał zostać aniołem. Nawet nie wiedziałem co anioły robią, do tej pory miałem tylko pojęcie, że są i tyle. Westchnąłem i zacząłem kręcić długopisem między palcami. Po chwili Lucifera wróciła i usiadła koło mnie, a moja babcia gdzieś poszła. Zapytałem:
- O co ją pytałaś? Oczywiście jeśli mogę wiedzieć...
< Lucifera? >
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz