,,Naprawdę nie pozwolisz mi odejść? Właśnie w to zwątpiłam''
***
Położyłam się obok Ray'a.
- Czemu tylko ty potrafisz mnie ranić słowami? - zapytałam tego pesymistę.
Wtuliłam się w niego.
- Masz błędne informacje o demonach, skarbie... one nie zabijają. Zabierają tylko fragmenty ludzkiej duszy, by móc się nią pożywić. Ray... one nie lubią brudzić sobie rączek - wzięłam głębszy wdech, wciągając jego zapach. - Kocham cię. Nie zostawię cię, ale chyba ty przestałeś mnie kochać, kiedy mnie nie było.
Ray?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz