czwartek, 4 czerwca 2015

Od Lucifery CD Ray

- Nalałam ci soku winogronowego. Nie ma alkoholu - mruknęłam podając mu kieliszek, a sama upiłam kolejny łyk wina.
- Dzięki...
Zjedliśmy na kolację płatki, jak tylko wypiliśmy zawartość naszych kieliszków.
- Chodźmy się umyć - pociągnęłam go do łazienki.
- Kąpiel czy prysznic?
- Prysznic - odparłam rozbierając się, a kiedy byliśmy nadzy weszliśmy do kabiny.
- Trochę ciasno - mruknął, kiedy oblał nas strumień ciepłej wody.
- Mi to nie przeszkadza - przywarłam do niego ciałem i pocałowałam go.

Ray?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz