sobota, 2 maja 2015

Od Lucifery CD Ray

Obudziłam się czując drgania pojazdu. Podniosłam się na łokciach. Ray siedział naprzeciwko mnie, ale oddalony o trzy metry. Z położenia słońca wywnioskowałam, że jeszcze jest ranek. 
Usiadłam i przetarłam oczy.
- Dobrze ci się spało, Ray? - zapytałam.
- Mmm... w miarę...
- Czyli mój sposób na szybkie zaśnięcie i głęboki sen zadziałał - uśmiechnęłam się, ale chyba zbyt psychicznie, po chłopak odwrócił wzrok.
- Nie rozumiem.
Wskazałam na swoje czoło, a on dotknął swojego. Na jego twarz wstąpił grymas, kiedy poczuł ból.
- Masz całkiem ładnego siniaka - stwierdziłam.
- Szkoda, że go nie mogę zobaczyć - mruknął z ironią.
Wyciągnęłam z plecaka małe lusterko i mu podałam.
- Siniak pośrodku czoła, w kształcie serca - powiedziałam. 

< Ray? >

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz