piątek, 24 kwietnia 2015

Od Charlotte CD Will

-Ten facet jest dziwny- stwierdziłam- A ta jego historia brzmi jeszcze dziwniej. Bo przecież co on mógł takiego robić, że ta dziewczyna aż tak się wkurzyła? 
-Nie mam pojęcia. Pewnie się tego od niej dowiemy- powiedział Will i zaczął jeść swoje zamówienie.
Spojrzałam na niego i westchnęłam. Obstawiałam, że zrozumie to moje "Jestem głodna", ale najwidoczniej zapomniał o mojej diecie. Co jakiś czas popijałam herbatę, by choć trochę zagłuszyć głód. Odczekałam aż chłopak spokojnie zje, po czym jak najszybciej wyciągnęłam go na zewnątrz. Zaciągnęłam go w najbliższy zaułek. Momentalnie przyczepiłam się do zdziwionego chłopaka. Staliśmy tak dłuższą chwilę, o dziwo nie zwracając niczyjej uwagi. 
-No. To teraz możemy iść- powiedziałam zaraz po odczepieniu się do Willa.
Nie czekając na odpowiedz czarnowłosego skierowałam się do wyjścia z miasta. Chłopak powoli ruszył za mną. Gdy po kilku minutach byliśmy już przy wyjściu na las.zagadałam do chłopaka:
-Co tak właściwie mamy zamiar zrobić z tą dziewczyną? 
-Najłatwiej będzie poprosić, by wypuściła tego trupa. Ale ostatecznie chyba pomyślimy o tym jak ją znajdziemy- stwierdził Will.
Powoli weszliśmy do zaśnieżonego lasu. Zastanawiałam się, kto normalny chodzi w zimę po lesie. Oby ta dziewczyna nie okazała się kolejną wariatką.

<Will?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz