czwartek, 24 września 2015

Od Sky'a CD Viveren

Usiadłem, opierając się o ścianę i spojrzałem na Viveren. Westchnąłem i powiedziałem:
- Wiesz jak mają wilkołaki podczas pełni? - Kiwnęła głową - Ja mam dość podobnie w pewne dni. A dzisiaj ma być jeden z takich dni.... Pójdę już spać, dobranoc. 
Ułożyłem się plecami do Viv i walczyłem trochę by zasnąć... 

***

Budziłem się kilka razy w nocy, jednak nie pamiętam co robiłem. Obudziłem się rano z bólem głowy i brakiem czarnowłosej w łóżku. Rozejrzałem się zdenerwowany po całym pokoju. Wstałem z impetem i rzuciłem okiem na cały pokój. Ruszyłem zdenerwowany do salonu, jednak tam też jej nie było. Zacząłem się poważnie denerwować, zajrzałem do łazienki, a na samym do drugiej sypialni. Wojowniczka spała w łóżku, a ja usiadłem z ulgą na materacu. Otworzyła oczy i spojrzała na mnie lekko przestraszona. Pogładziłem ją po włosach i zapytałem:
- Zrobiłem coś w nocy, nie licząc spania?... 



< Viveren? >

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz