niedziela, 30 sierpnia 2015

Od Viveren CD Sky

Zarumieniłam się i ugryzłam kawałek. Było całkiem dobre.
- Jestem wojowniczką - powiedziałam. - Nie ciastkarką.
- Masz wiele zastosowań - uśmiechnął się wrednie.
Teatralnie strzeliłam focha.
- Viv... ostatnimi czasy jesteś bardziej dziewczęca niż wojownicza.
Prychnełam.
- Na solenizanta będziesz się fochać? - mruknął.
Spojrzałam na niego, kończąc babeczkę.
Cmoknął mnie w policzek.
Poszłam umyć łapki i wróciłam do Sky'a.
Usiadłam mu okrakiem na kolanach i cmoknęłam go w nos.
Złapał mnie w tali a ja go pocałowałam, zaciskając pięści na jego bluzce.

Sky?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz