piątek, 24 lipca 2015

Od Sky'a CD Viveren

Odparłem:
- Nie wiem. Możemy iść na spacer, ale skoro masz trening to może lepiej nie...- Zamyśliłem się, ale w końcu coś wpadało mi do głowy- Wiem! Nie będzie to nic nowego, ale możemy pooglądać telewizję, a później pójść coś zjeść na miasto. Decyzja należy do ciebie.
Pocałowałem ją w policzek i uśmiechnąłem się delikatnie. Rozejrzałem się po szaro-białym pokoju, do którego wpadało jasne światło dnia. Rozłożyłem się na łóżku, kładąc ręce pod kark. Wpatrywałem się w sufit, a później spojrzałem na Viveren. Czarne pasma włosów opadały bezwładnie na ramiona dziewczyny, tworząc lekkie fale na końcówkach. Podniosłem się do pozycji siedzącej i odgarnąłem jej włosy, odkrywając szyję. Położyłem dłoń na karku Viv i pocałowałem dziewczynę, kładąc ją łagodnie na łóżko. Odsunąłem się i patrzyłem w jej oczy. Wstałem, podałem Viveren dłoń i podniosłem. Usiadłem na kanapie i włączyłem telewizor... 



< Viveren? >

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz