piątek, 24 lipca 2015

Od Lucifery CD Ray

Patrzyłam w osłupieniu na chłopaka. 
- Tak, Ray - powiedziałam. 
Wsunął mi pierścionek na palec, a potem wstał i przytulił mnie. 
- Tylko się nie rozklejaj, Lucy - uśmiechnął się.
- Ty też - odparłam.
Spojrzał mi w oczy.
- Podoba ci się? - zapytał patrząc na pierścionek. 
- Jest piękny - pocałowałam chłopaka. - Ale dla mnie bardziej liczy się fakt, że zaręczyłeś mi się... 
- Oj, no już się rozklejasz?
- Przepraszam, ale moją duszę przepełnia szczęście. 
Uśmiechnął się, a ja to odwzajemniłam to.

Ray?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz