wtorek, 23 czerwca 2015

Od Lucifery CD Ray

Ziewnęłam cicho i przekręciłam się na bok.
- Ray, położysz się obok? - zapytałam i po chwili poczułam jak się kładzie.
Zerknęłam na zegarek.
- Jest za wcześnie na sen - stwierdziłam
- Jak chcesz to się zdrzemnij - powiedział.
- Nie... muszę czekać, aż administracja mi przyśle akta na ten tydzień.
- Będziesz pracować? Tak od razu po śpiączce.
- Czuję się świetnie. No i będę wyrywkowo pracować.
- Yyy?
- Jak osądzę dusze mogę wracać, nie mam ustalonej godziny - odparłam - A tak w ogóle... to skoro twoja babcia chce ładne wnuczęta to nie widzę problemu... 
- Chcesz mieć dziecko?
- Dzieci - poprawiłam go. - Oczywiście nie teraz... może za trzy lata...
- Jeszcze to dopracujemy - westchnął.
- Ray? Nigdy cię o to nie pytałam. Jako człowiek... zamierzasz iść na studia?

Ray?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz