sobota, 30 maja 2015

Od Lucifery CD Ray

- Nie było tak źle, prawda? - zaśmiałam się cicho.
Otworzył oczy i uśmiechnął się. Wtuliłam się w jego rozgrzane ciało i poczułam się senna.
- Obiecaj mi coś - szepnęłam.
- Co takiego?
- Prześpimy pół dnia.
Poczułam ciepły całus na czole.
- Jasne - odparł, a ja zamknęłam oczy.
Pierwsze promienie słońca wpadły do pokoju, ale mimo to udało mi się zasnąć.

Ray?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz