Przebrałam się i zeszłam na śniadanie.
***
-Jeszcze raz dzięki że mnie przenocowałeś - powiedziałam w progu, gdy zamierzałam już wychodzić.
-To naprawdę drobiazg - zaświecił białymi zębami.
Pocałowałam go w policzek.
-Do zobaczenia - pożegnałam się i ruszyłam do domu z uśmiechem pod nosem.
Zevran?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz