sobota, 23 sierpnia 2014

Od Zevran CD Drakness

Oczywiście zgodziłem się na to spotkanie. Nie było łatwo ale czułem że zaczynam rozumieć Drakness.
Musiała być moja i...... wkrótce będzie... Ta myśl napawała mnie entuzjazmem.
Uśmiechnąłem się do swoich myśli i zacząłem ubierać się w odpowiedzi stój. Miałem jeszcze trochę czasu, ale po drodze: spotkanie z biznesmenami miasta i klientka w salonie. To mogło trochę potrwać.

***


W końcu się udało. Wsiadłem do samochodu i pojechałem na wyznaczone miejsce.
Kroczyłem przez park. Rozglądałem się ale nigdzie nie było widać Drakness. 
Dopiero kiedy podszedłem do fontanny w środku parku, zobaczyłem ją. Siedziała na fontannie. 
- Witaj Dark.- wyszeptałem jej do ucha.

<Drakness?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz