wtorek, 19 sierpnia 2014

Od Fenrisa CD Lirael

Co miałem jej powiedzieć. To było bardzo trudne. Sam się sobie dziwie czemu pozwoliłem jej się tak zbliżyć.
 To nie dorzeczność.. Moja głowa była pełna krzyków, sprzeczności. Byłem i jestem głupcem. Co mi do łba strzeliło.... ale teraz było już za późno.
W brew temu co działo się w mojej głowie, wiedziałem że ją kocham. Bez względu na wszystko.
Przytuliłem ją mocno.
- Ja ciebie też.- zapewniłem.
Poczułem że jej ulżyło. Widać bała się, że nie od wzajemnie. Ale teraz była spokojna. Położyła się na moich kolanach.
-Masz ochotę na winogrona?- zapytałem i podniosłem z patery ogromną kiść.
- Chętnie- uśmiechnęła się a ja zacząłem po woli ją karmić owocami.
- Nie wiedziałem że Podziemnych da się oswoić.
Lirael zaśmiała się i zjadła kolejne winogrono.
Kiedy przełknęła pochyliłem się i pocałowałem ją. Bardzo namiętnie.

<Lira?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz