wtorek, 26 sierpnia 2014

Od Darkness Cd Zevran

Ogrom garderoby był przytłaczający. Na całe szczęście bieliznę miałam w miarę suchą. Z ciągnęłam dżinsy, bluzkę i skórzaną kurtkę i założyłam zwykłą czarną bluzkę, która sięgała mi potem prawie do kolan. Wzięłam moje mokre ubranie i wyszłam. Pierwszą osobą, którą zobaczyłam był lokaj, który zabrał moje mokre ubranie i podał ręcznik, którym zaczęłam wycierać moje mokre czarne włosy. Zevran wszedł do garderoby i po chwili wrócił oddając facetowi swoje przemoczone ciuchy, oddałam mu ręcznik, a on wyszedł z pokoju. 
- To... o czym chciałeś porozmawiać? - zapytałam.

Zevran?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz