niedziela, 21 września 2014

Od Crystal Cd Ifrys

- Szkody to nie mój problem. - odparłam. 
- Więc...
- Wytęż nosek psinko. - wcięłam mu się w zdanie. - A może go znajdziesz.
Dotknęłam skroni, która na nowo zaczęła pulsować, a w uszach mi dzwoniło. Nienawidzę kocimiętki. Światło nagle zaczęło drażnić mi oczy, dźwięki były za głośne, a skóra nazbyt wrażliwa na dotyk. 
- Czyją stronę trzymasz? - zapytał podnosząc brew. 
- Niczyją. - syknęłam przez nieznośny ból. - Chodzę własnymi drogami psinko.

<Ifrys?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz